Wielka powódź w roku 1997 dotknęła prawie całą Polskę. W każdym rejonie obserwowaliśmy większe albo mniejsze podtopienia i trzeba przyznać, że inni ludzie wtedy doświadczyli rzeczywiście sporej klęski, która w znaczący sposób odbiła się na ich życiu. Minęło prawie 20 lat, a sytuacja przeciwpowodziowa w naszym kraju wcale się nie koryguje. Osuszanie piwnicy cały czas potrzebne jest bardzo dużo osóbom, którzy doświadczyli klęski żywiołowej. Co zrobić, kiedy i Twoją piwnicę spotka taki los?

Z zasady kiedyś w znaczącej liczbie sytuacji domów budowano piwnice. Bardzo się one przydawały, bo można było w nich przechowywać żywność i inne, potrzebne rzeczy. Na nieszczęście posiadanie takiej piwnicy wiąże się obecnie z zagrożeniem zalania. Kiedy taka sytuacja ma miejsce, powinno się jak najszybciej wypompować zgromadzoną wodę, aby nie uszkadzała ona konstrukcji i nie przenikała dalej. Osuszanie powinno się rozpocząć od momentu, kiedy wpłynęła woda tak, by nie dopuszczać do podniesienia się jej poziomu. Wypompowywanie wody powinno się wykonywać z radą specjalnych pomp, jeżeli już nie mamy takiej na własność, trzeba szybko wezwać straż pożarną, bo ona dysponuje takimi urządzeniami. Kiedy cała woda będzie wypompowana, powinno się rozpocząć osuszanie murów. Do tego celu można wykorzystać specjalny osuszacz, a w razie jego braku suszone wapno, które wykazuje właściwości mocno higroskopijne. Pochłania bardzo duże ilości wody, które w nie wręcz wsiąkają. Wapno należy wyrzucać i zastępować nowym aż do czasu kiedy wchłonie z murów całą, zgromadzoną wodę.

Zobacz: osuszanie murów.