Gdy zbliża się tłusty czwartek, kilka pań, które doceniają i umieją piec, zaczyna myśleć o tym, jakie pączki upieką. Kilka z nich decyduje się na takie tradycyjne z marmoladą. Te zwykle są najbardziej popularne. Są natomiast i takie kucharki, które umieją zrobić pączki z kremem czekoladowym czy budyniowym.
Takie pączki na tłusty czwartek najczęściej piecze się bez niczego i dopiero szprycuje po upieczeniu. Dzięki temu wyrastają one na bardziej puszyste i są większe. Analogicznie nadziewa się pączki w cukierniach. Tam również nie nadziewa się ich przed pieczeniem, ale w każdym momencie po.
Domowe pączki w każdym momencie smakują przeciwnie niż te kupione z w sklepie. Do takich przenigdy nie dostaje się żadnych spulchniaczy czy sztucznych dodatków, które wpływają na smak i wygląd pączka. Domowe pączki na tłusty czwartek robi się z mleka, mąki, jajek i drożdży. W odpowiednich proporcjach z całkowitą czyli stu procentową pewnością. Smaży się je w głębokim tłuszczu. Zwykle smażenie takie nie trwa długo. Tym bardziej, jeżeli już tłuszcz jest solidnie rozgrzany. Czasami wymaganie chwili, ażeby pączki się upiekły. Przygotowanie cista i formowanie pączków trwa zdecydowanie dłużej niż ich pieczenie. Ale ci, którzy doceniają te wypiek i potrafią go przygotować własną pracą, nie żałują czasu, który na takie prace muszą poświęcić. Wychodzą oni z założenia, że jeśli pączek ma własne święto, to oni nie mogą uczcić go inaczej niż poprzez upieczenie domowych pączków i zjedzenie jednego z nich. Choćby jednego. Są i takie osoby, które w tłusty czwartek zjadają wręcz kilka czy kilkanaście pączków.
Sprawdź tutaj: Tłusty czwartek.
Cieszę się, że znalazłam ten tekst. Poszerzył on moją wiedzę i wydaje mi się, że zainteresuję się tym tematem jeszcze bardziej.